środa, 22 sierpnia 2018

Opowiadanie 3

                                                     Samowola

w Jednym z miesiesc Aktywistky  polityk  Odprawia Apel do wszystkich Ludzi
- w najbliszych tygodniach zdecyduje się nasza przyszłość pora podjąć działanie teraz już dla wszystkich jest jasne że społeczeństwo jest zdrowe jeśli zdrowa jest gospodarka - Głosi Polityk
- kryzys dopadł wszystkich od Ameryki po Azje trzeba działać zdecydowanie stąd nasza propozycja musimy odgraniczyć wszech własze banków którę są naszym Oparciem Ale i przekleństwem - Głosi Polityk
Tym Czasem w jednym z pokoj hotelowych Mężczyzna Bierze Karabin i mierzy prosto w Polityka
- Odważna ustawa która przywróci władzę polityce i ludziom odbierając im Piniądze ostatnich 10 latach widziałem jak postawały i znikały Partie Polityczne wszyscy mówiły o zmianach o Prawie zauważyliście coś nic się nie zmieniło - Głosi Polityk
Nagle Ochroniarz Zauważa za okna Karabin mierzący w Polityka
- Posłuchajcie teraz mnie trzeba zacząć żyć od nowa - mówi Polityk - i dostaje Kulkę w głowę
Nagle Ochroniarz wchodzi do pokoju Zamachowca i w niego Strzela

Po 20 Minutach Górski i Alex Przyjechali na miejsce zbrodni
- Cześć Staraszny Chałas - mówi Gutek
- Widze - mówi Piotr
- Już jesteśmy w telewizj - mówi Gutek
- Nic  dziwnego zastrzelili Polityka Podczas Wiedzy coś wiadomo ?-pyta Piotr
- jeden z ochroniarzy Zoabczył Błysk wbiegnął na górę i zastrzelił zamachowca to był Arab - Odpowiada Gustaw
- Arab - dziwi się Piotr
- Leon Już tam jest - Mówi Gustaw
- kto był na Apelu ?-pyta Piotr
- Wszyscy Wezmę liste - Odpowiada Bielski
- Idę Na Górę - mówi Piotrek
- Pozbieram Informacje - mówi Gutek
Piotr i Alex poszli na Górę
- Cześć Leon co masz ?-pyta Piotr
- Sprawa Jest Jasna trzy strzały w klatkę piersiową jeden pocisk trafił w serce zgon od razu Reszte powiem ci po sekcji nara - Odpowiada Leon - i wychodzi
- Rozejrzymy Się Alex zaczekaj to jego Broń ?-pyta Piotr
- Chyba tak Kariber Snajperski - Odpowiada Marta
- Ok Chodż Alex - mówi Piotrek
Komisarz poszedł by pogadać z ochroniarzem
- Padł strzał Ludzie zaczeli Uciekać nagle zobaczyłem kogoś w tamtym oknie - mówi Ochroniarz
- Piotr to ochroniarz który zabił zamachowca nazywa się Kaczmarek - mówi Gutek
- Zacząłem biec - mówi Ochroniarz
- niech przyjedzie na komendę złożyć zeznania - mówi Piotr
- zjawiły się służby specialne - mówi Gustaw
- nieeeeeee - mówi Piotr
- Zamachowiec był Arabem wiec pomyśleli że to skuteczne - mówi Gucio
- tylko tego Brakowało nie dajmy się wciągnąć Widzimy się na komendzie - mówi Piotr
- Kaczmarek Górski przykro mi paskudna historia - mówi Piotr
- nie zdołałem uratować Polityka - mówi Ochroniarz
- czekam na Raport - mówi Piotr
- Dobra - mówi Ochroniarz

Górski i Alex są w samachodzie
- Tajna Służba Myślisz że oni też mają psa - mówi Piotr - nagle Jakieś auto wjedża w auto Górskiego i ląduje na dachu
- Alex zostań tu ej ej słyszysz mnie był wypadek przyslicię karetkę - mówi Piotr

w Szpitalu Górski Poszedł do Szpitala
- To Nie Wypadek jest Problemem tylko żadka chorba białaczki Kiedy Julia już w pana uderzyla była już nie przytomna - mówi Lekarz
- Nic nie można zrobić ?-pyta Piotr
- Przeszczeb Szpiku dziewczynie zostało kilka tygdoni życia - Odpowiada Lekarz - nagle do Gabinetu wchodzą rodzicę
- jak nasza córka ?-pyta Matka
- za pewne państwo Dąbrowscy to Komisarz Górski uczęstnik wypadku - Odpowiada Lekarz
- Przykro mi nic nie mogłem zrobić - mówi Piotrek
- Ale co z nią ?-pyta Matka
- Zostawie was Samych - Odpowiada Piotr - i wychodzi
- Proszę usiąść - mówi Lekarz
- Słuchamy - mówi Ojciec
- Wasza córka nie odniosła poważnych obrażeń Podczas Wypadku Problem leży gdzie inndziej - mówi Lekarz

Tym Czasem na Komendzie Do Gutka dzwoni Telefon
- Halo Mamo Urodzinny Mam za Dwa Dni tak wiem że 25 to sprawa prywatna nie nikt nie wie zadzwonie póżniej - mówi Gutek - i odklada Telefon
- Pani nadkomisarz jaki jest dzień po Jutrze ?-pyta Gutek
- Sobota - Odpowiada Marta
- Pytam o date - mówi Guciu
- 12 Maj - mówi Marta
- to ważny dzień jaki - zaskakuje Gutek
- dobry jesteś to mój ulubuiony święty idę na kawę - mówi Marta
- Gutek już odpoczywasz ?-pyta Piotr
- Słyszałem o wypadku - Odpowiada Gustaw
- nic się nam nie stało za to dziewczyna jest na obserwacji - mówi Piotr - i poszedł do Niny
- Islamski Terrorysta - mówi Nina
- Terrorysta - dziwi się Piotrek
- Hubert Kasen szkolny w angli należał do grupy w Warszawie Przyjechał do łodzi bo tutaj mieszka jego brat - Odpowiada Nina
- co Kasen ma wspólnego z Petrem ?-pyta Górski
- Brawo tego trzeba się dowiedzieć i to szybko bo już mnie naciskają Petro miał został Premierem Był Pełny Nowych Pomysłow Bierz się do roboty - Odpowiada Nina
- ok - mówi Piotrek
- Piotrek słyszałam o wypadku dobrze się czujesz Prawda ?-pyta Kruk
- tak - Odpowiada Piotr - i poszedł do Biura Gdzie był Ochroniarz
- noi co dalej ?-pyta Marta
- wtędy wszyscy uciekli ja zauważyłem że coś błysneło wiec weszłem do hotelu i wbiegłem po schodach to była chwila byłem bardzo szybki - Odpowiada Ochroniarz
- Guciu wracam od Niny Przejrzyj te dokumenty a potem przekaż mi zeznania kaczmarka - mówi Piotr
- a Piotrek jaki jest dzień za dwa dni ?-pyta Gustaw
- wiem jaki 12 maj - Odpowiada Piotr
- Brawo - mówi Gutek
- 2018 roku w tędy dostałeś pracę Alex jedziemy - mówi Piotrek

Piotr i Alex pojechali do szpitala
- na wyglądasz na lekarza - mówi Julia
- Jestem Policjantem - mówi Górski
- będę miała zabranę prawo jazdy ?-pyta Julia
- nie to moja wina we mnię wjechałaś - Odpowiada Piotr
- w Gliniarza ale mam fart Aresztujesz mnię ?-pyta Julia
- nie wpadłem z wizytą żałuje że nie zdąłałem zapobiec wypadkowi - Odpowiada Piotr
- nie przejmuj się nic mi nie jest ale jakbyś mi walnoł parę mantatów to czemu nie - mówi Julia
- Pogadamy o tym jak wyjdziesz - mówi Piotrek
- wychodze jutro to tylko zadrapania wracam do domu - mówi Julia
- ok ja będę leciał Trzymaj się - mówi Piotr

Górski i Alex Pojechali na komendę
- Piotrek mam adres brata zamachowca Nazywa się Julian Kazański - mówi Gutek
- Jedziemy Alex - mówi Piotr

po 10 minutach Górski Gutek i Alex pojechali pod dom Brata Zamachowca
- to chyba on przepraszam Bardzo Policja stój Alex Bierz - mówi Piotr
- Stój Ręcę - mówi Guciu

Komisarze pojechały na komende i zaczeli przesłuchiwać
- zdejmij mu kajdanki - mówi Piotr
- to Sprawka twojego brata złapalismy go jeszcze miał w ręku Karabin - mówi Piotr
- Nie Wierze - mówi Brat
- Hubert Kasen 37 lat człowiek wydalony z łodzi był w angli w obozie szkolnym dla terrorystów mówić dalej - mówi Piotr
- co cię tak śmieszy ?-pyta Gustaw
- Kasen był złym muzułmaninem nie modlił się pijł oprowadzał się z kobietami stał się taki jak ty - Odpowiada Brat
- kiedy go ostatnio widziałeś ?-pyta Piotrek
- 10 lat temu - Odpowiada Brat
- co robił w łodzi ?-pyta Bielski
- uwierze we wszystko ale mój brat nie możliwe zabiliście go bo tak wam pasowało - Odpowiada Brat
- Zabrać go - mówi Górski - nagle do pokoju wchodzi Marta
- Piotr telefon do ciebie ze szpitala - mówi Marta

po telefonie Piotr i Alex pojechali do szpitala
- nie jesteśmy jej biologicznymi Rodzicami Adoptowaliśmy ją tuż po narodzenniu - mówi Ojciec
- do przeszczepu są potrzebne rodzice Biologiczni znacie ich ?-pyta Piotr
- nie adopicja to Straszne rzecz nas to nie obchodziło ona jest naszą córką - Odpowiada Ojciec
- Wiec kto teraz uratuje jej życie ?-pyta Piotr
- mógłbym odszukać urzudniczkę która oddała się adopcij ale mineło 20 lat - Odpowiada Ojciec
- Warto spróbować - mówi Komisarz
- Oczywiście - mówi Ojciec
- Chciałbym ją odwiedzić mogę ?-pyta Górski
- Proszę - Odpowiada Ojciec - Piotr poszedł do Julki
- Słyszałeś Komisarzu muszę przełożyć egazmin ?-pyta Julia
- Tak Słyszałem , co studiusz - Odpowiada i pyta Piotr
- Jedyny Kierunek który uczy jak żyć filizofje - Odpowiada Julia
- Piękna choć czasami nie zrozumiała gdybyś czegoś potrzebowała to jestem - mówi Piotr
- gdybyś miał troche szpiku i bogatych rodziców to chętnie - mówi Julia
- im też nie jest łatwo - mówi Piotr
- Wiem Kocham ich ale teraz nie mogą mi pomóc myślisz że zwiarowałam a co mam robić płakać rozpaczać - mówi Julia
- Nie no to cześć - mówi Piotr
- wiesz co mówi mój ulubiony Filozof mówi rób zawsze to czego się boisz - mówi Julia

Piotr i Alex pojechali do Leona
- Wiesz dlaczego Gutek uczepił się 12 maja naprawdę - mówi Piotr
- już skończyłem - mówi Leon
- Potwierdzasz Pierwszą Ocenę ?-pyta Piotr
- Jeszli chodzi o zgon to tak ale jest coś dziwnego negatywny winik na obecność prochu - Odpowiada Leon
- Słucham - mówi Piotr
- Powtwórzyłem badanie dwó krotnię nie ma śladów prochu - mówi Leon
- ok Dzięki Leon - mówi Piotr

Tym Czasem w Jednym z parków spotykają się dwaj Mężczyzni
- Dostałeś przelew ?-pyta Pierwszy Mężczyzna
- Tak dzięki , przyszedłeś żeby Mnie o to zapytać - Odpowiada Drugi Mężczyzna
- Trzeba zakończyć sprawę zaczeła się rozwijać nie w pokojącym kierunku - mówi Pierwszy Mężczyzna
- Motywacja mnie nie interesuje - mówi Drugi Mężczyzna
- tu jest wszystko Uważaj tym razem cel jest niebezpieczny - mówi Mężczyzna
- zamknę sprawę ale powiedż swoim szefom żeby mnię wiecej nie szukali Starzeje się przechodzę na emeryture - mówi Drugi Mężczyzna
- Jak Chcesz - mówi Pierwszy Mężczyzna

Tym Czasem Górski i Alex pojechali do Hotelu
- Nie Wiem co tu robimy miusimy coś znaleść  Ale nie wiem co musisz mi pomóc - mówi Piotr - nagle alex Zaprowadza Piotra Pod Inny Pokój
- Alex Tutaj kto mieszka w tym pokoju ?-pyta Piotr
- Nikt - Odpowiada Kobieta
- Proszę otworzyć - mówi Piotr
- co Przyjacielu stąd też mogłby strzelać Brawo Bracie - mówi Piotr - dzwoni do Marty
- Marta jestem w hotelu 3 maja trzeba zdjąć odciski dzięki - mówi Piotr - i się rozłącza

Górski i Alex Pojechały na Komendę nagle do pokoju wchodzi Komendant
- Piotr Posłuchajmy twojej wersji - mówi Komendant
- Kason Nie strzelał na ciele brak śladów prochu a jego brat mówi że nie był żadnym muzułmaninem - mówi Piotr
- to czemu był w hotelu ?-pyta Nina
- Kaczmarek w go strzelił za nim zaczął uciec Miał w ręku Karabin - mówi Szef
- to była pułapka Wysłali go tam żeby zmylić ślady - mówi Piotr
- Alex poczuł ślady na parapercie w innym pokoju był jeszcze jeden zabójca - mówi Gustaw
- a Kaczmarek ?-pyta Komendant
- Pogadam z nim może jest tym drugim - Odpowiada  Piotr
- Komisarzu Górski tylko spokojnie - mówi Szef
- chciałbym zwrócić uwage na pewną date 12 maja to ważny dzień - mówi Gucio
- 12 maja 2018 roku tu trafiłeś narazie - mówi Komendant - i wychodzi nagle w pokoju zjawia się Ojciec Juli
- Komisarzu znalazłem stary dokument podpisany Przez użądniczkę która przyznała się do Adopcji jest tylko nazwisko miała 20 lat Milena Sawińska - mówi Ojciec
- Ja Się tym Zajme - mówi Gucio
- Alex chodz - mówi Piotr

Górski i Alex Pojechali do mieszkania Kaczmarka jednak drzwi są otwartę
- Halo Policja Alex zostań tu - mówi Piotr - gdy wchodzi do kuchni znajduje mężczyzne z kulką w głowie

Górski i Alex pojechali na komendę
- Prawopodobnie miałeś racje ale nie będziemy fatygować Kaczmarka - mówi Nina
- Słuchajcie to jakaś grupsza sprawa zbyt wiele trupów - mówi Piotr
- Jeśli masz racje podkleślam jeśli to za tym mogą stać służby specialne - mówi Komendant
- Warto się dowiedzieć - mówi Piotrek
- ale nie twoimi medodami Zrozumiałes no to miłej pracy - mówi Komedant - i wychodzi
- Medodami Alex chodż - mówi Piotrek

Tym Czasem w mieszkaniu Służb specialnych
- Wiadomo coś o twoim awansie ?-pyta Mężczyzna
- ciągle przegłosują mój Awans na Stanowsiko Petro od tej chwili  będę mógł normalnie działać - Odpowiada Drugi Mężczyzna
- wy Politycy jesteście tacy wolni ile trzeba czasu żeby zamknąć projekt ustawy ?-pyta Mężczyzna
- poprosiłem przyjaciół ze zablokowali cały Proces Ustawa między Bankowa nigdy nie ujrzy światła dziennego - Odpowiada Drugi Mężczyzna
- Przyszedł Komisarz Górski Chcę z panem rozmawiać nie był umówiony - mówi Kobieta
- Proszę - mówi Polityk
- Dobry Wieczór przepraszam na najśćie ale mam bardzo ważną informajcje - mówi Piotr
- zna pan pana Bogdana ?-pyta Polityk
- Oczywiście kto pociąga za sznurki - Odpowiada Piotrek
- ktoś musi to robić - mówi Bogdan
- dobieg kryzysu nie życzył bym takiego czegoś nawet największemu wrogowi - mówi Polityk
- komisarzu o co chodzi ?-pyta Mecenas
- Ochroniarz Kaczmarek który zabił zamachowca został dziś Zamordowany Strzelał z karabinu z dużej oddległości taksamo jak w przypadku Petro czy ten awans  nie jest ważny ?- Odpowiada i pyta Piotr
- nie rozumiem - Odpowiada Polityk
- właśnie ta historia z islamskim terrorystem mnie nie przekona musiał bym być inny powód tych zabójstw pan był zastępcą Petro nie ma pan żadnych podejrzeń - mówi Górski
- Nie Wiem co Powiedzieć - mówi Polityk
- Polityk robiący Kariere tak jak Petro ma Wielu Wrogów - mówi Polityk
- a pan panie komisarzu jakie ma pan pomysły - ?-pyta Mecenas
- Zawsze silne wnioski ale warto skupić się na życiu politycznym komu mogło zależeć na jego śmierci i dlaczego komu przeszkadzał Intersujące pytanie jestem pewien że jak przyjdzie coś panu do głowy da nam pan znać do widzenia - Odpowiada Piotr - i wychodzi

Następnego dnia na komendę przychodzi kobieta od Adopcji
- Pański kolega powiedział o Adopcji z ponad 20 lat byłam świerzo po studiach mineło szmat czasu - mówi Kobieta
- Julię Adoptowano 89 roku pani podpisała dokumenty chcemy wiedzieć kim były jej biologiczni rodzice - mówi Piotr
- to nie jest takie Prostę dokumentacie są dane rodzicóm dla dobra dziecka a jeśli dziewczynka została pożucona co czesto się zdarza to te nazwiska nie istnieją - mówi Kobieta
- Jeśli ta dziewczyna nie będzie miała szybko przeszczepu szpiku kostnego umrze - mówi Górski
- zrobie co w mojej mocy ale to potrwa i wcale nie będzie łatwe - mówi Kobieta
- Jeśli możemy ułatwić poszukiwania to proszę nam powiedzieć do kąd możemy pujść - mówi Bielski
- Zacznimy od sądu dla nieletnich - mówi Kobieta
- dobrze idziemy Piotr nie odpuścimy - mówi Gustaw

Górski i Alex pojechały do szpitala
- Jest Wspaniały - mówi Julia
- Nie daj się nabrać jest rozpuszczony - mówi Piotr
- Zawsze chodzi z tobą na akcjie ?-pyta Julia
- Tak ale jest lepszy niż policjancji bez obławy - Odpowiada Piotr
- dzień dobry podobno tutaj jest pies - mówi Pielegniarka
- Jestem tylko ja Ale jeśli pani chcę mogę zaszczepić - mówi Piotr
- do szpitala nie wolno przyprowadzać zwięrząt - mówi Pielegniarka
- Oczywiście zostań tam bo wyżucą nas obu - mówi Piotr
- Kiedy Wyjdę też chcę takiego psa - mówi Julia
- Pracujemy nad tym szukamy twojch Biologicznych Rodziców - mówi Piotrek
- dzwine mam kochających rodziców i nagle moje życie zależy od jakiegoś obcego Faceta to nie słuszne - mówi Julia
- no dobra możesz wyjśc ale po cichu - mówi Piotr

Alex i Górski Pojechały do Warszatu samachodowego by pogadać z Politykiem
- Panie Bogdan - mówi Piotr
- Spokojnie znam go dziwne miejsce na spotkanie mogłby porozmawiać pan z moją sekretarką - mówi Bogdan
- Spieszymy się - mówi Mecenas
- Woli Pan żebym wziął go na komende na przesłuchanie chyba nie warto - mówi Piotr
- Mam Nadzieje że to coś ważnego Przynajmniej mój adwokat będzie miał zajęcie - mówi Bogdan
- Dwa Słowa Snuje Hipoteze na temat tych zabójstw - mówi Piotrek
- brawo to pański zawód - mówi Bogdan
- Jasne a może Petro stał się wrogiem banków propunjąc taką ustawę a biędny Kaczmarek był nie wygodnym świadkiem wiemy że oby dwaj zgineli z rąk tego samego zabójcy dziwne - mówi Piotr
- Intersujące trochę naciągane ale intersujące - mówi Macenas
- Pan Stoji na czele banku może słyszał pan jakieś plotki może ktoś był niezadowolny - mówi Piotr
- żeby wyciągać takie wnioski rzucać tak poważne oskarżenie trzeba mieć niezbite dowody tym razem udamy że pana nie widzieliśmy - mówi Mecenas
- Dlaczego Ukrywa się pan za Adwokata spytałem tylko o pańskie zdanie - mówi Piotr
- bo jest nasz - mówi Bogdan
- mimo wszystko czuje do pana sympatie - mówi Bogdan
- Sprawdził mnie pan - mówi Piotrek
- Posiadanie w banku może pomóc w karierze Wiele Osób Pyta Mnie o Radę - mówi Bogdan
- Ja Bym Wam Narobił wstydu Proszę dać znać jakby przyszło coś panu do głowy - mówi Piotr - nagle dzwoni Telefon
- Julia tak w szpitalu u ciebie wspaniała nowina już jadę - mówi Piotr

Tym Czasem na Komendzie
- nie żyjąca matka Juli Nazywa się Martyna - mówi Gutek
- Ale Jest Również Podpis Ojca - mówi Kobieta
- Artur Jóżwik będzie 10 tysięcy Ludzi o tym nazwisku - mówi Guciu
- Bierze się pan do roboty czy nie ?-pyta Kobieta
- Zobaczymy co Powie Komputer - Odpowiada Gustaw

Tym Czasem w mieszkaniu Juli
- Nie Uleczanie chorych Wyzyłają do domu Lepiej Umrzeć u siebie - mówi Julia
- Nie Trać Nadziej wciąż szukamy - mówi Piotr
- Dlatego zadzwoniłam - mówi Julia - i pokazuje zdjęcie
- kto to ?-pyta Górski
- Pewnego dnia pod szkołę przyszła jakaś kobieta dała mi to zdjęcie i wysiorek nigdy nie zapomne jak na mnie patrzyła - Odpowiada Julia
- to była Twoja Mama - mówi Piotr
- Wiem tylko że nigdy nie zdjęłam tego wysiorka może się przypdać to zdjęcie ?-pyta Julia
- Jasne Brawo - mówi Piotr
- Komisarzu chcę żebyś go wziąl przyniesie ci szczęście - mówi Julia - i daje mu wysiorek
- Alex idziemy - mówi Piotr

Komisarze Wyszli z mieszkania nagle na górze pojawia sie jakiś mężczyzna z karabinem i celuje prosto w górskiego do Piotra dzwoni Telefon
- Nina - mówi Piotr
- Chcesz żebym dostała zawału wiesz kto do mnie zadzwonił - mówi Nina
- czym się martwisz chciałem tylko żeby wiedzieli bo Mecenas i Bogdan są zamieszeni nie udawajmy naiwnnych Alex co tam robisz zejć Alex Alex złaś z samochodu mamy dowód - mówi Piotr- nagle dzwoni do niego kolejny telefon
- Halo tak do widzenia Alex Julia jest w szpitalu - mówi Piotr

Tym Czasem na komendzie
- Co Jest ?-pyta Marta
- znaleziono go dzwonili że odciski zabójcy zabezpieczone pasują osoby z naszej bazy danych - Odpowiada Gutek
- nie mozliwe mamy go ?-pyta Marta
- Jeszcze Nie Wiem - Odpowiada Gutek
- Jest Patrz - mówi Gucio
- cholera jasna - mówi Marta
- Mecenas i Ojciec dziewczyny to jedna i ta sama osoba - mówi Gutek - i dzwoni do Piotrka
- Halo Piotr ten Mecenas to ojciec dziewczyny jedz szybko ul piotrowska - mówi Gutek
- Ok Już Jedziemy - mówi Piotr - i się rozłącza

po 12 minutach Komisarze Dojechali pod dom
- Alex zobacz to proszę pana - mówi Piotr
- tak słucham - mówi Mecenas
- wiemy że pan ma córkę Julie - mówi Piotr - nagle Mężczyzna zaczyna uciekać
- STÓJ ALEX BIEGNJI TAM !-krzyczy Piotr - nagle mężczyzna strzela do Piotra
- ŻUĆ BROŃ I PODDAJ SIĘ TO JEST KONIEC ROZUMIERZ - !-krzyczy Górski
- GÓWNO PRAWDA NIC NIE JEST KONIEC SKĄD MASZ TEN WISIOREK ! - Krzyczy Mecenas
- Twoja córka mi go dała - Odpowiada Piotr - nagle Alex kładzie Mężczyzna na brzuch
- Leż Łapy idziemy do szpitala - mówi Piotr

Komisarze Przyjechali do szpitala julia właśnie szykuje się na zabieg
- Cześć Komisarzu - mówi Julia
- cześć chwileczkę teraz jest twój znalazł swoją drógą połowe - mówi Piotr
- Jesteś najlepszą osobą którą można spotkać - mówi Julia
- Zobaczymy się jak wyjdziesz - mówi Piotr

Górski i Alex pojechały na komendę
- O Leon co tu robisz ?-pyta Gutek
- Skończyłem wcześniej - Odpowiada Leon
- Proszę o uwagę - mówi Marta
- STO LAT STO STO LAT ,NIECH ŻYJE NAM A KTO GUTEK - śpiewają wszyscy
- zobacz możesz wybrać jedną cyfre są dwa 6 naprawdę myślaleś że zapomnieliśmy - mówi Piotrek
- dzięki wam - mówi Guciu
- Hau - szczeka Alex

Wystąpili
Piotr Górski    -   Krystian Wieczorek
Nina Kruk     -    Karolina Nalbrzak
Marta Grabska   -   Beata Fiado
Gustaw Bielski   -   Piotr Bondyra
Leon Berger      -   Janusz Chabior
Komedant     -   Zbigniew Lesień
Polityk      -   Marcin Kowalski
Mecenas   -   Artur Gordon
Adwokat    -   Sylwester Gazda
Bogdan    -   Kacper Lis
Julia      -   Julia Wróbelska
Ojciec   -   Piotr Pręgowski
Matka    -   Violetta Arlak
Kobieta od Adopcji   -   Magdalena Waligórska
Ochroniarz   -  Wiktor Czubaj
Brat Zamachowca  -   Marcin Rogacewicz
Zamachowiec     -  Jan Wieczorkowski
Pielegniarka   -  Justyna Lubas
Kobieta od pokoji   -   Martyna Zalewska






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz